Żyjemy w dobie, kiedy wystawieni jesteśmy na różnego rodzaju presję: społeczeństwa, rodziny, znajomych, nauczycieli, przełożonych. Każdy czegoś od nas wymaga, jednocześnie zapewniają, że będzie zadowolony, jeżeli wykona się wszystko zgodnie z jego wolą. Tutaj jednak pojawia się problem, ponieważ każdy człowiek posiada własne, indywidualne spojrzenie na daną sytuację i wrabia sobie własny osąd. Dlatego też ci, którzy zamierzają manipulować i zmuszać do zaakceptowania swoich warunków, nie powinni się dziwić, że na potykają opór.
Problem jednak polega na tym, że niewiele osób się na niego decyzje. Czasem im tak wygodniej, czasem nie wiedzą jak, czasem zwyczajnie nie rozumieją, że mają takie prawo. Kurs asertywności uświadamia jednak, że ono istnieje oraz podpowiada, jak mówić „nie” i wyrażać swoje opinie. Buduje poczucie pewności siebie, uczy technik, dzięki którym łatwiej jest nam zrozumieć, że nasze poglądy na daną sprawę też się liczą, że problemem są ci, którzy nie słuchają innych, a nie ci, którzy myślą w inny sposób. Pokazują, że liczy się każdy głos w sporze, pod warunkiem odpowiedniego wyrażenia go.